Mission impossible?

Mazur w sobotę pojedzie do odległego Lidzbarka Warmińskiego by tam zmierzyć się z liderem obecnych rozgrywek. Czy wydminianie są skazani na niepowodzenie? Statystyki tak przewidują, ale futbol rządzi się swoimi prawami, więc tak jak śpiewała niegdyś Anita Lipnicka "wszystko się może zdarzyć".
Polonia, która podobnie jak Mazur, jest beniaminkiem "Okręgówki" radzi są znakomicie. Jest zespołem przewodzącym całej stawce, mając już sześć punktów przewagi nad wiceliderem z Różnowa. MKS jest również jedynym klubem, który do tej pory w rubryce "porażki" ma wpisane zero. Z trzynastu spotkań dziesięć zakończyło się wygraną, natomiast w trzech padł remis. Dodatkowo w Lidzbarku Warmińskim powstała prawdziwa, swoista twierdza. Sześć meczów, sześć zwycięstw robi na każdym wrażenie. Właściwie można mówić o siedmiu grach i tylu samych wygranych, ponieważ w ostatnią środę, 31 października, w zaległym meczu szóstej kolejki Polonia rozbiła w Lidzbarku SKS Szczytno 7:1, choć to szczytnianie oficjalnie byli gospodarzem spotkania. Do tego wszystkiego dochodzi fantastyczny bilans bramkowy na własnym obiekcie (bez meczu z SKS): 29 bramek zdobytych i tylko 5 goli straconych!
Miejski Klub Sportowy Polonia Lidzbark Warmiński został założony w 1946 roku. Barwy to biel i czerń. Największym osiągnięciem klubu była gra na poziomie III ligi w sezonie 2001/2002. Ostatnie kilka lat to przede wszystkim gra w Klasie Okręgowej, z którą Polonia pożegnała się po sezonie 2015/2016. Następnie po dwóch latach spędzonych w Klasie "A", w poprzednich rozgrywkach drużyna z Lidzbarka zajęła drugą lokatę w swojej grupie i dzięki barażom, w których wyeliminowała piski Mazur znalazła się ponownie w V lidze.
Wydmiński Mazur w obecnym sezonie jest jedną z najbardziej nieobliczalnych drużyn. Potrafi sprawdzić niespodziankę pozytywną, ale i negatywną. W sobotę Żółto - Czerwonych czeka nieprawdopodobnie ciężkie spotkanie. Wydminianie na pewną obiecują walkę.
Zbiórka zawodników w sobotę o 9:30 pod ZSO. Mecz rozpocznie się już o 13:30. Zapraszamy!