W Wydminach z niepokonanym Orzyszem
Kolejnym rywalem wydmińskiego Mazura w V-ligowych zmaganiach będą Śniardwy Orzysz. Orzyszanie są jedną z dwóch drużyn, które do tej pory nie zaznały goryczy porażki.
Śniardwy po sześciu meczach zajmują bardzo przyzwoitą - czwartą lokatę, podobnie dobrze prezentuje się bilans meczów. Orzysz trzykrotnie pokonał swoich przeciwników, w tym na wyjeździe LKS Różnowo 4:0 oraz również trzy razy remisował swoje spotkania, jako gość dwukrotnie: w Wielbarku 1:1 oraz w Górowie Iławeckim 2:2. Dodajmy, że w tym ostatnim wymienionym meczu nasz sobotni rywal prowadził już 2:0, a zwycięstwo stracił w 95 minucie, w ostatniej akcji meczu. Śniardwy nadal grają w Wojewódzkim Pucharze Polski, ponieważ w ostatnią środę dzięki wygranej 2:0 wyeliminowali w 1/8 finału LKS Różnowo i 24 kwietnia 2019 roku powalczą w ćwierćfinale tych rozgrywek.
Klub Sportowy Śniardwy Orzysz jest rówieśnikiem wydmińskiego Mazura. Barwy orzyszan to zielone, białe i niebieskie. Ostatnie trzy sezony po spadku w sezonie 2015/2016 z IV ligi zespół z powiatu piskiego spędził w "Okręgówce". W rozgrywkach 2012/2013 Śniardwy awansowały z Klasy "A". Przypomnijmy, że właśnie w tym sezonie wydminianie byli beniaminkiem rozgrywek po wygraniu Klasy "B". W obu spotkaniach zawodnicy LKSu byli słabsi od rywali i przegrali w Orzyszu 0:4, z kolei na własnym boisku 1:3. Podczas ostatnich, letnich przygotowań zmierzyliśmy się ponownie ze Śniardwami, ulegliśmy im 2:4, choć jak wiadomo, rezultat w takim meczu jest mało istotny.
Żółto - Czerwoni na pewno nie stoją na straconej pozycji przed sobotnim pojedynkiem. Jak pokazały już niektóre spotkania wyniki w Klasie Okręgowej są dość często nieprzewidywalne, a i inne drużyny pokazały, że można się przeciwstawić silnemu zespołowi jakim są Śniardwy.
Zbiórka zawodników w sobotę o 15:00 na Stadionie.
Początek meczu zaplanowano na 16:00.
Swoje kolejne spotkania zagrają także nasze zespoły młodzieżowe. Młodzicy w piątek udadzą się do Kruklanek, by o 17:45 zmierzyć się z miejscowym Startem. Z kolei trampkarze swój mecz rozegrali w ostatni czwartek, przegrywając w Ełku z Salosem 0:1.
****************************************
W związku ze śmiercią byłego piłkarza wydmińskiego Mazura, wychowanka, kapitana, naszego Kolegi, Śp. Mariusza Kolendo, nasz Klub zobowiązał się do pomocy rodzinie "Mańka". Ze względu na wysokie koszty transportu ciała z Belgii do Wydmin rodzina Mariusza nie jest w stanie sama pokryć całej sumy. Dlatego na pewno nie zostawimy ich w potrzebie! Więcej info na profilu Mazura na facebook'u.
Wpłat można również dokonywać pod tym linkiem: https://zrzutka.pl/xhkwmn
Komentarze