Wydmiński czołg przejechał się po rywalu.

Wydmiński czołg przejechał się po rywalu.

Kibice którzy przyszli obejrzeć Żółto - Czerwonych w boju z zespołem Startu Kozłowo nie mogli narzekać na nudę i słabe widowisko. Wydminianie pokazali pazur i nie odpuścili rywalom, poprawiając przy okazji strzelecki rekord Klubu we współczesnej historii naszego wydmińskiego zespołu piłkarskiego!
W kadrze zespołu na mecz ze Startem Kozłowo znalazło się 15 zawodników. Zabrakło między innymi Joki, Wileńskiego oraz Turolskiego. Na ławce po raz kolejny zasiadł wracający do grania po nieprzyjemnej kontuzji Łukasz Konopka.
Przed meczem to gospodarze byli murowanym faworytem do zwycięstwa i takie podejście było wyczuwalne od pierwszego gwizdka arbitra. Już w 2. minucie przed szansą stanął Dawidziuk. Po zgraniu głową Rodziewicza kapitan Mazura znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale posłał futbolówkę obok bramki. W 5 minucie z kolei po zagraniu Dawidziuka swoją szansę otrzymał Duda, ale również i nasz skrzydłowy nie potrafił trafić piłką w światło bramki. 8 minuta. Dośrodkowanie z boku Dudy, piłkę wybił obrońca, ale przejął ją Roman, który zdecydował się na uderzenie zza pola karnego i naprawdę pomylił się minimalnie, gdyż futbolówka minęła nieznacznie bramkę rywali. Jak się okazało, worek z bramkami rozwiązał się w 11 minucie. Błąd obrońcy wykorzystał Wolański, nasz napastnik po odbiorze piłki zdecydował się na strzał, z którym poradził sobie jeszcze golkiper gości, ale odbił piłkę tak niefortunnie dla siebie, że ta trafiła do Dawidziuka, który nie miał problemów z umieszczeniem jej w siatce! 1:0. W 15 minucie rzut rożny dla miejscowych. Dośrodkowanie Dudy na dalszy słupek wykorzystał Dawidziuk i podwyższył prowadzenie na 2:0! W 20 minucie rzut wolny dla Mazura z dalszej odległości wykonał Siedzik. Zrobił to na tyle dobrze, że strzał głową oddał Dawidziuk, piłkę złapał golkiper rywali, po czym ta w nieznany sposób uciekła z "koszyczka" i wpadła do siatki. Kuriozum i bramka samobójcza. 3:0. W 27 minucie za faul na Dawidziuku w polu karnym arbiter podyktował rzut karny. Do "jedenastki" podszedł sam poszkodowany i wykorzystał znakomitą okazję! 4:0 i hattrick najskuteczniejszego zawodnika Mazura w tym sezonie! W 29 minucie na indywidualną akcję na prawej flance zdecydował się Rodziewicz, ściął z futbolówką do środka i być może nie do końca świadomie oddał piękny strzał i piłka wpadła do bramki! 5:0 po fantastycznym centrostrzale. W 37 minucie podwyższenie wyniku! Najlepiej w podbramkowym zamieszaniu odnalazł się Dawidziuk i po minięciu rywala jego uderzenie znalazło drogę do siatki! 6:0. W 43 minucie szybki kontratak wydminian, który rozpoczął Rafał Koleśnik. Piłka trafiła do Rodziewicza, po podprowadzeniu jej do przodu oddał na środek do Romana, który przerzucił świetnie na bok do Biercia, świetne dośrodkowanie naszego obrońcy na głowę "Okonia" i piłka utknęła w siatce! 7:0. Piąty gol Roberta Dawidziuka! Do przerwy 7:0!
W przerwie trener Lenar dokonał dwóch zmian: w miejsce Biercia wszedł Olszewski, z kolei w bramce Rafała Koleśnika zastąpił Maciej Sztorc.
W 50 minucie z autu daleką piłkę posłał Romanowski, w miejscu gdzie spadła futbolówka czekał już Wolański i uderzeniem z woleja posłał ją między słupki obok bezradnego bramkarza! 8:0. W 58 minucie na mocny strzał z dystansu zdecydował się Ordowski, piłka po drodze odbiła się od obrońcy i trafiła pod nogi Wolańskiego, a ten wiedział już co z nią zrobić i zdobył swojego drugiego gola. 9:0. 62 minuta. Duda zagrał ze skrzydła do wbiegającego środkiem "Tomaszka" i nasz napastnik zdobył dziesiątą bramkę dla zespołu, a trzecią swoją! W 12 minut Tomasz Wolański skompletował klasycznego hattricka! W 66 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Mazura. Piłkę na punkcie oddalonym o jedenaście metrów od bramki ustawił bramkarz Żółto - Czerwonych, Maciej Sztorc i wykorzystał okazję na swojego historycznego gola! 11:0. W 72 minucie strzał zza pola karnego oddał Bartek Olszewski, bramkarz obronił jeszcze tą próbę, ale przy dobitce Łukasza Konopki, który kilka minut wcześniej zmienił Romana, nie miał już najmniejszych szans! 12:0. W 79 minucie rzut rożny dla wydminian. Etatowy wykonawca kornerów, Mateusz Duda, dośrodkował wprost na głowę Siedzika, który trafił tylko w poprzeczkę, ale z pomocą swojemu koledze z obrony przyszedł Łukasz Ordowski i dobijając strzał zanotował swoje pierwsze trafienie w tym spotkaniu. 13:0. Dwie minuty później swoje kolejne trafienie dołożył Konopka, trafiając do bramki głową po asyście rezerwowego Stefaniaka! 14:0. W 84 minucie przed szansą na honorową bramkę stanął zespół Startu, gdyż arbiter podyktował rzut karny dla gości. Wcześniej Sztorc pokazał, że umie strzelać "jedenastki", teraz dołożył do tego umiejętności bronienia karnych i "wyciągnął" strzał rywala, a dobitka po paradzie minęła bramkę! Brawo Maciek! W 86 minucie prawdopodobnie padła najpiękniejsza bramka spotkania. Konopka posłał futbolówkę w pole karne z "fałsza", na strzał nożycami zdecydował się Mateusz Duda i piłka ugrzęzła w sieci! Pierwszy gol "Tuśka" w meczu, ale za to pięknej urody! 15:0. W 90 minucie Dawidziuk dorzucił piłkę do Rodziewicza i ustawiony tego dnia na prawym skrzydle zawodnik Mazura ustalił ostateczny wynik spotkania na 16:0!
Ostre strzelanie wydminian, którzy podeszli do tego spotkania jak do każdego spotkania w lidze: skoncentrowani i pełni energii. Trener Lenar pozwolił zagrać wszystkim dostępnym tego dnia zawodnikom, którzy mieli tego dnia wiele radości ze zdobywania bramek.
Wynik ten jest także rekordem Mazura w liczbie zdobytych goli w jednym meczu. Najstarsi kibice Żółto - Czerwonych nie pamiętają takiego strzelania. W poprzedniej rundzie pokonaliśmy u siebie rezerwy Tęczy Biskupiec 8:0, wcześniej, bo jeszcze w Klasie "B" pokonaliśmy w Pieckach Żagiel 9:0.
Liczymy na to, że nasi zawodnicy nie wystrzelali się za cały sezon, przed nadchodzącymi najważniejszymi meczami sezonu.

Mazur Wydminy - Start Kozłowo 16:0 (7:0)

Bramki:
Robert Dawidziuk x5
Tomasz Wolański x3
Karol Rodziewicz x2
Łukasz Konopka x2
Maciej Sztorc
Łukasz Ordowski
Mateusz Duda

Szczegóły meczu: TUTAJ
Sędziowali: K. Korzeniowski - A. Szymanowski, M. Jurski

Do dnia 2 maja można rozliczać się w swoim zeznaniu rocznym z podatku za 2016 rok. Ostatni raz przypominamy o możliwości odpisania 1% na rzecz Naszego Klubu! Wszystkim, którzy to uczynili serdecznie dziękujemy!

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości