Zadanie wykonane - pewna wygrana w Biskupcu!

Zadanie wykonane - pewna wygrana w Biskupcu!

Wydminianie znakomicie wywiązali się z roli faworyta w spotkaniu z Tęczą II i dzięki kolejnemu efektownemu zwycięstwu wracali z Biskupca w znakomitych humorach i z kompletem punktów.
Na zbiórce przed wyjazdem stawiło się 14 zawodników Mazura. Tego dnia trener Lenar nie mógł skorzystać z dwóch swoich podstawowych obrońców: Łukasza Ordowskiego i Zdzisława Biercia. Z tego też powodu w ustawieniu nastąpiło sporo roszad: na prawej obronie zagrał Wileński, na lewej stronie defensywy Rodziewicz, a lewą flankę zajął Olszewski.
Niestety, kadra zespołu jeszcze bardziej się zmniejszyła, ponieważ w dziwnych i groteskowych okolicznościach z gry zrezygnowali Łukasz Turolski i Paweł Joka.
W 9 minucie przed swoją szansą stanął Mateusz Duda, ale piłka po jego uderzeniu trafiła tylko w boczną siatkę. W 13 minucie rzut wolny dla gości. Po dośrodkowaniu w pole karne strzał głową oddał Wąsak, ale wprost w ręce bramkarza. W 20 minucie kolejna okazja nacierającego Mazura. Bardzo dobrą akcję na lewej flance przeprowadził Olszewski, dograł na jedenasty metr do dobrze ustawionego Romana, ale ofensywny zawodnik wydminian pomylił się i chybił. W 29 minucie przed swoją szansą stanęli tym razem gospodarze. Zawodnik Tęczy znalazł się sam na sam z Koleśnikiem, minął naszego golkipera, ale jego strzał z bardzo ostrego kąta nie znalazł drogi do bramki. Dużo szczęścia w tej akcji mieli przyjezdni. W końcu nadeszła 31 minuta gry. Ofensywną akcję z prawej strony rozpoczął Wolański, po czym piłkę otrzymał Dawidziuk, a kapitan Mazura zalicza asystę przy trafieniu Bartka Olszewskiego! 0:1! W 39 minucie Dawidziuk dograł z lewej strony na szesnasty metr do Dudy, skrzydłowy LKSu przymierzył i umieścił futbolówkę w siatce! 0:2! Worek z bramkami rozwiązał się na dobre! Po czterech kolejnych minutach nastąpiła kolejna zmiana wyniku. Olszewski przedarł się lewą flanką i z pięciu metrów pokonał golkipera Tęczy! 0:3! Zabójcze ostatnie minuty pierwszej połowy w wykonaniu Żółto - Czerwonych. Do przerwy 0:3.
W 51 minucie po dośrodkowaniu z lewej strony strzał głową oddał Robert Dawidziuk, lecz piłka odbiła się jedynie od poprzeczki! Minutę później piłka przeniosła się pod drugą bramkę, ale ze strzałem zawodnika Tęczy pewnie poradził sobie Koleśnik. W 54 minucie indywidualny rajd przeprowadził rozgrywający świetne zawody Duda, po czym dograł futbolówkę do Dawidziuka, a Robert zdobył swoją pierwszą tego dnia bramkę. I już 0:4! W 65 minucie Roman podał ze środka na skrzydło do Dudy, a "Tusiek" zrobił to co umie bardzo dobrze, czyli zabrał się z piłką, ściął kierunek akcji do środka i pewnym uderzeniem pokonał bramkarza Tęczy! 0:5! Tym samym Mateusz Duda sprawił sobie znakomity prezent na swoje dwudzieste pierwsze urodziny, które obchodzi dzień po meczu! Nie minęły dwie minuty i strzałem z bliska po wrzuceniu piłki z autu przez Wileńskiego wynik dla Mazura poprawił Tomasz Wolański! Brawo! 0:6! W ciągu następnych kilku minut Mazur pozwolił delikatnie dojść "do głosu" gospodarzom, w tym czasie rywale oddali cztery strzały, ale albo były one niecelne, albo nie sprawiały większych problemów dla Rafała Koleśnika. W 77 minucie arbiter podyktował rzut karny dla Mazura, ale etatowy wykonawca "jedenastek", Robert Dawidziuk, tym razem nie znalazł patentu na pokonanie golkipera. Ale nic się nie stało, lepiej nie trafić w takim meczu i przy takim wyniku, niż w bardziej wyrównanym spotkaniu. Ale już po chwili po zespołowej akcji Mazura swoje trafienie zalicza rezerwowy Konopka, u którego można zauważyć zwyżkę formy. 0:7. W ostatnich 10 minutach Mazur miał jeszcze kilka ciekawych okazji na podwyższenie wyniku, ale zabrakło już trochę sił i koncentracji. W 85 minucie ładną paradą po strzale z rzutu wolnego popisał się Sztorc, który zastąpił w końcówce meczu w bramce Koleśnika. Wynik już nie uległ zmianie.
Pełna kontrola nad meczem i pewne zwycięstwo. Wydminianie pokazali, że nie straszna jest im duża presja i pewnie sobie z nią poradzili, notując drugie z rzędu wysokie zwycięstwo, a co równie ważne już od trzech meczów nie straciliśmy bramki! Dzięki ostatnim wygranym i korzystnym pozostałym wynikom po 16. kolejce zostajemy wiceliderem tabeli!

Tęcza II Biskupiec - Mazur Wydminy 0:7 (0:3)

Bramki:
Bartłomiej Olszewski x2
Mateusz Duda x2
Robert Dawidziuk
Tomasz Wolański
Łukasz Konopka

 

Szczegóły meczu: TUTAJ
Sędziowali: M. Szyszkowski - Ł. Bartycha

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Świetny początek wiosny notują juniorzy młodsi wydmińskiego Mazura. Podopieczni Zbigniewa Majkuta wygrali swoje dwa pierwsze mecze wiosną. Przed tygodniem pokonali w Wydminach Olimpię Miłki 1:0, natomiast wczoraj również u siebie ograli kętrzyńską Granicę 2:0. Bramki tego dnia strzelali Rafał Kułak i Rafał Romanowicz, a dwie asysty przy tych trafieniach zaliczyła Monika Stefaniak!

W spotkaniu zagrali: Siwicki, Bloch, Cywiński, Pietryczka, Romanowicz, Stefaniak, Jegor, Kudraj, R. Romanowicz, Kułak, Gałązka oraz Warszewska. Obecni byli również Michalkiewicz, Siergiej, Bogdański i Czarnecki.
Następny mecz juniorzy młodsi Mazura rozegrają w Mikołajkach z Hetmanem Baranowo w niedzielę, 14 maja, o godzinie 11:00.

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości